Informacje reżyseria: Kresten Vestbjerg Andersen scenariusz: Thorbjørn Christoffersen gatunek: Animowane, Fantasy premiera: 20 lipca 2012 (Polska), 29 września 2011 (świat) Och, ci szaleni Duńczycy. Wzięli koncepcję, która zwykle jest zarezerwowana dla dzieci i zrobili z niej bardzo dorosłą komedię. Roman kieruje się podstawową formułą, która sprawiła, że firmy takie jak Pixar stały się tak znane. Fabuła za cel obiera sobie powszechnie znaną historię o niedołężnym bohaterze, zmuszonym do działania pod presją niezwykłej sytuacji, która uczyni go prawdziwym herosem. Jest to historia, którą wszyscy znamy (tak zwany „podstawowy quest”, często występujący w koncepcji filmów i książek), a jej realizacja jest bardzo podobna do projektu typu Jak wyszkolić smoka i swoją odwagę. Ale, jak już powiedziałem, autorzy zrobili z niego bardzo dorosły film pokroju Euro Trip. Na pierwszy rzut oka nie sądziłem, że coś takiego może zadziałać. Jestem bardzo przyzwyczajony do dojrzałej animacji tematycznej poprzez takie rzeczy jak Family Guy, Simpsons i wszystko na pływać w dorosłym życiu. Animacja w Romanie sprawia, że wygląda tak, jakby była skierowana do dzieci. Zaskakujące jest więc to, że jest tak niegrzeczna, jak jest. W większości żarty są bardzo zabawne i sprytnie przemyślane. Jest kilka takich, które są przewidywalne (jak kelnerka w karczmie), ale potem pojawiają się wojownicze Amazonki, którzy działają (i rzucają włóczniami) jak stereotypowe „blachary” i odkupują się za każdy z zmęczonych starych żartów, które wszyscy znamy. To właśnie takie rzeczy jak Amazonki w całym tym filmie sprawiają, że jest on zabawny. Jeśli chodzi o opowieść, to nie ma wiele rzeczy, które by ją wyróżniały. Jak już powiedziałem, jest to podstawowa historia, którą wszyscy słyszeliśmy wcześniej. Ale klasyczna historia w stylu questu nie jest celem tego filmu. Chodzi o to, aby publiczność się śmiała, używając questu po prostu jako medium. W ten sposób zrealizowane – zdecydowanie im się to udaje. Powiedziałbym, że gdyby był dłuższy, stałby się zdecydowanie przesadzony. Tyle jednak czasu jego trwania doskonale wystarcza, żeby wszystko wydawało się świeże. 6-7/10