Piosenka pt. Psotny wietrzyk" I. Wiatr zapukał w okno do dzieci, Halo, hej maluchy jak leci. Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola. ref: Nie ,nie, nie. Wietrzyku psotniku masz chmurki przegonić. utulić sarenki w lesie. Kałuże osuszyć i liście posprzątać. Bez ciebie cóż zrobi jesień. II. A ja chcę

Polska – moja Ojczyzna Hula, psoci, hałasuje, to jesienny wiatr figluje Parasole czas wyciągać, jesień w pełni, deszcz nadciąga Mały człowiek, czy też duży, dobrze, gdy pomocą służy Wiersz: “Powiewa flaga” – Cz. Janczarski Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie, a na tej fladze jest biel i czerwień. Czerwień – to miłość, biel – serce czyste piękne są nasze barwy ojczyste. Piosenka: “Do przedszkola idzie maluch” I Do przedszkola idzie maluch tup tup, tup tup. wszyscy dziś malucha chwalą tup tup, tup tup. II Zna wierszyki i piosenki la la, la la. Kolor biały i czerwony już zna, już zna. III Proszę wszystkich o uwagę tak tak, tak tak. Tutaj mamy polską flagę tak tak, tak tak. Piosenka: “Wiatr psotnik” – sł. A. Woy – Wojciechowska, muz. K. Kwiatkowska I Wiatr zapukał w okno do dzieci: Halo, hej! maluchy, jak leci? Nie chce mi się latać po polach, przyjdę do waszego przedszkola. Ref. Nie! Nie! Nie! Wietrzyku psotniku, masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie. Kałuże osuszyć i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień! II A ja chcę rozkręcić zabawki albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki. Wiersz: “Parasole” – H. Bechlerowa Na ulicy pod drzewami parasole dwa. Pod tym dużym idzie mama, pod tym małym – ja. Idę z mamą. Idę słucham, mama słucha też, jak z drzewami o czymś szepcze rozgadany deszcz. Szepcze cicho, to znów głośniej, w rynnę dzwoni, gra i wesoło stuka, puka w parasole dwa. Piosenka: “Panny parasolki” I Słonko się ukryło za kapturkiem chmury. Pada deszcz, kapie deszcz, dzień jest szary bury. Ref. Po ulicach z mokrą głową tańczą panny parasolki. Już wesoło, kolorowo chociaż pada deszcz. La la la, la la la, chociaż pada deszcz. II Moja parasolka ma niebieski wzorek. Twoja też, śliczna jest niby muchomorek.
przyjdę do waszego przedszkola”. Nie! Nie! Nie! ref. Wietrzyku psotniku, masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień! 2.Wiatr zapukał w okno leciutko: Bez was, dzieci, trochę mi smutno. Nie chce mi się gwizdać i biegać, wolę z wami trochę pośpiewać…
” WIETRZYK-PSOTNIK” Wiatr zapukał w okno do dzieci, ” halo, hej. maluchy, jak leci? Nie chce mi sie biegac po polach, przyjde do waszego przedszola. NIE, NIE, NIE! Wietrzyku psotniku, masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie. Kałuże osuszyc i liście posprzątac, bez ciebie co zrobi jesień? A ja chce rozkręcic zabawki,albo rozkosłysac hustawki. Wolę dmuchać w tąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki. NIE, NIE, NIE! Wietrzyku, psotniku (…)
I Kto zagląda w okno? Kto latarką świeci? Kto patrzy przez szybkę? Szuka grzecznych dzieci Ref. To Mikołaj To Mikołaj To Mikołaj Święty To Mikołaj To Mikołaj Niesie nam prezenty II Ktoś swymi saniami aż z bieguna leci? Kto puka do domu? Szuka grzecznych dzieci. Ref. To Mikołaj…. III Kto tu do nas jedzie w zimowej zamieci? Wiatr zapukał w okna do dzieci, Halo, hej maluchy jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, Przyjdę do waszego przedszkola. Kolczasta przyjaźń, zajęcia literacko-plastyczne o jesieni, przyjaźni i tolerancji na podstawie książki Małgorzaty Strzałkowskiej Zielony, żółty, rudy, brązowy Nie, nie, nie! Wietrzyku psotniku masz chmurki przegonić, Utulić sarenki w lesie, Kałuże osuszyć i liście posprzątać, Bez ciebie cóż zrobi jesień. słowa piosenki: Anna Woy Wojciechowska ← Nowszy post Następny post Miejska Biblioteka Publiczna 21 258 71 82 e-mail:filia16@ Komentarze Latarnie miasta palą kolorowy blask. Dla innych cisza, a dla nas smutku wrzask. Miliony myśli i zatopiony sen. Nic nie myślisz, a żar wypala się. Przeklęta miłość. To jedyne, co dziś po Tobie mam. Jak smutne dzieci. Którym leci łza (x2) To była miłość - taki nasz toksyczny raj.
Wiatr psotnik Wiatr zapukał w okno do dzieci:„Halo, hej! Maluchy, jak leci?Nie chce mi się biegać po polach,przyjdę do waszego przedszkola”. Nie! Nie! Nie! Refren piosenki: Wietrzyku psotniku, masz chmurki przegonić,utulić sarenki w lesie,kałuże osuszyć i liście posprzątać,bez ciebie cóż zrobi jesień! Wiatr zapukał w okno leciutko:„Bez was, dzieci, trochę mi chce mi się gwizdać i … Wiatr psotnik Read More »
wiatr zapukał w okno z nutami na fortepian nuty Fortepian - Closterkeller "Otwieram drzwi chociaż nie mam dla kogo Tam w ciszy dalekiej fortepian coś gra Dwięki tak jak bąbelki szampana Wirując znikają, unosząc mój płacz Z jednej strony Ty, z drugiej strony ja Duszę w sobie"
1. Ciuchcia na dworcu czeka Dziś wszystkie dzieci pojada nią by poznać kraj Ciuchcia pomknie daleko I przygód wiele na pewno w drodze spotka nas. Ref.: Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajna i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ja i ty I ty. 2. Pierwsze jest Zakopane Miejsce wspaniała Gdzie góry i górale są Kraków to miasto stare W nim piękny Wawel Obok Wawelu mieszkał smok. Ref.: Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajna i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ja i ty I ty. 3. Teraz to już Warszawa To ważna sprawa Bo tu stolica Polski jest Wisła, Pałac Kultury, Królewski Zamek I wiele innych, pięknych miejsc. Ref.: Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajna i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ja i ty. I ty. 4. Toruń z daleka pachnie Bo słodki zapach pierników kusi mocno nas Podróż skończymy w Gdański Stąd szarym morzem można wyruszyć dalej w świat. Ref.: Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajna i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ja i ty I ty. 1. Idzie jesień... przez ogród i sad 2. Robimy zapasy 3. By świat poznać i zrozumieć, ćwiczyć zmysły trzeba umieć 4. Idzie jesień... do zwierząt 1. Wiatr zapukał w okno, do dzieci: "Halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola". Nie! nie! nie! Ref.: Wietrzyku - Psotniku - masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? 2. "A ja chcę rozkręcić zabawki, albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki" Nie! nie! nie! Ref.: Wietrzyku - Psotniku - masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? 1. To jestem ja. 2. Moja grupa. 3. Co potrafi przedszkolak? 4. Jesienne łamigłówki dla bystrej główki. Kto chce pani coś powiedzieć; Zaśpiewać piosenkę wie, że najpierw w górę trzeba unieść rękę. Czarodziejskie słowa: „proszę, przepraszam, dziękuję" mówmy jak najczęściej! To nic nie kosztuje. Tak jak co dzień - po zabawie trzeba sprzątnąć salę. Poustawiać na swych miejscach: Misie, klocki, lale... Choć na dworze jest pochmurno dzieci dobrze o tym wiedzą, że od razu jest przyjemniej gdy miłego coś powiedzą. (...)
JESIEŃ W SADZIE – tydzień pierwszy Piosenka „ Wiatr – psotnik” I.Wiatr zapukał w okno, do dzieci: “Halo, hej maluchy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola” Nie! nie! nie! Wietrzyku – Psotniku – masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć,
PIOSENKA Przedszkole - drugi dom 1. Gdy dzień wstaje i wita świat, ranną porą wstaję i ja. Mama pomaga ubierać się, do przedszkola prowadzi mnie. Ref. Ja chodzę tam co dzień, obiadek dobry jem, a po spacerze w sali wesoło bawię się, kolegów dobrych mam, nie jestem nigdy sam, przedszkole domem drugim jest. 2. Czasem rano trudno mi wstać. Chciałoby się leżeć i spać, lecz na mnie auto czeka i miś. W co będziemy bawić się dziś? Ref. Ja chodzę tam co dzień... 3. Zamiast mamy Panią tu mam, bardzo dużo wierszyków znam. Śpiewam i tańczę, wesoło mi i tak płyną przedszkolne dni. Ref. Ja chodzę tam co dzień... "Kolorowe światła" /piosenka/ 1. Do przedszkola co dzień rano idę przez ulicę z mamą. Droga wcale nie jest łatwa, bo na skrzyżowaniach światła. Ref. Czerwone światło: Stój! Zielone światło idź! Na żółtym świetle zawsze czekaj, tak już musi być. 2. Samochody w rzędach stoją, a kierowcy spoglądają, czy już światło jest zielone, by odjechać w swoją stronę. Ref. Czerwone światło: Stój! Zielone światło idź! Na żółtym świetle zawsze czekaj, tak już musi być. 3. Policjanci wciąż pracują, skrzyżowania obserwują, czy przepisy wszyscy znają i czy znaków przestrzegają. Ref. Czerwone światło: Stój! Zielone światło idź! Na żółtym świetle zawsze czekaj, tak już musi być. WIERSZ Jesień u fryzjera Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No, bo niech pan spojrzy sam, rudo tu i rudo tam... Mówi fryzjer: - Rzeczywiście! Dookoła rude liście, ruda trawa, rude krzaki, chyba modny kolor taki. Szczotka, grzebień, farby fura, już gotowa jest fryzura. Woła jesień: - W samą porę! Płacę panu muchomorem! PIOSENKA WIETRZYK - PSOTNIK Wiatr zapukał w okno, do dzieci: “Halo, hej starszacy, jak leci? Nie chce mi się biegać po polach, przyjdę do waszego przedszkola” Nie! nie! nie! Wietrzyku – Psotniku – masz chmurki przegonić, utulić sarenki w lesie, kałuże osuszyć, i liście posprzątać, bez ciebie cóż zrobi jesień? “A ja chcę rozkręcić zabawki, albo rozkołysać huśtawki. Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki, zbudzić wasze misie i lalki Nie! nie! nie! Wietrzyku - Psotniku........ WIERSZ ,, IDZIE LISTOPAD'' Idzie listopad pod parasolem sam sobie wybrał deszczową porę. Trzęsie się z zimna, ludziom się żali podarowałam mu ciepły szalik. – Oprócz szalika, chcę mieć kalosze ! – Chcesz mieć kalosze ? Masz bardzo proszę ! Już nie przerazi Cię żadna słota w tych bytach możesz chodzić po błotach ! – A czy głębokie będą kałuże ? – Oj listopadzie nie marudź dłużej ! PIOSENKA - JESIENNA BAŚŃ Jesienna snuje się mgła wiatr kołysanki nam gra w okno puk, puk zastuka kruk sto pięknych baśni on zna Jesienna przędzie się baśń zmruż oczy i lampę zgaś w rogu są drzwi za nimi sny znajdziesz się tam też i ty Święty Mikołaj W mroźną noc grudniową Wśród śnieżnej zamieci Para reniferów Z nieba do nas leci Ciągną piękne sanie W złocistym zaprzęgu A w saniach Mikołaj I worek prezentów Święty Mikołaju Na Ciebie czekamy Przez okno zmarznięte Ciągle wyglądamy PIOSENKA - NOWY ROK 1. JEDNA NOC A WIELE SIĘ ZMIENIŁO JEDNA NOC A ROCZEK NAM PRZYBYŁO JEDNA NOC TAK MIJA UROCZYŚCIE JEDNA NOC ROK NOWY OCZYWIŚCIE REF. NA NA NA NA NA NA NA NA NA NA NA NA NA NA NOWY ROK CZY BĘDZIE SZCZĘŚCIEM DARZYŁ 2. NOWY ROK A STARY DO WIDZENIA NOWY ROK SKŁADAMY DZIŚ ŻYCZENIA NOWY ROK POZWALA WSZYSTKIM MARZYĆ NOWY ROK CZY BĘDZIE SZCZĘŚCIEM DARZYĆ KIEDY BABCIA BYŁA MAŁA Kiedy babcia była mała To sukienkę i fartuszek krótki miała. Małe nóżki, chude rączki, i lubiła jeść cukierki oraz pączki. I co, i co, że babcia nam urosła, że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra. I co, i co to ważne, że mam babcię, że bardzo kocham ją i śpiewać lubię z nią. A gdy dziadek był malutki. To nie nosił adidasów tylko butki. Nie miał wąsów ani brody no i nie chciał jeść marchewki, tylko lody. I co, i co, że dziadek urósł trochę, że lat ma trochę więcej niż dwa plus trzy plus osiem. I co, i co, to ważne, że mam dziadka, że bardzo kocham go i lat mu życzę sto. Dawno temu babcia z dziadkiem w piaskownicy się kłócili o łopatkę. Dziś na spacer idą sobie, a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię. I co, i co, że trochę nam urośli, że nie są dzieciakami, że ważni z nich dorośli. I co, i co, to ważne że są z nami, niech żyją długi czas i zawsze lubią nas. Wiersz „Zimowe rady” – M. Walczak Prószy śnieg i mróz się stara. Nie siedź w domu jak niezdara. Zima – na dwór wyjść wypada, patrz, po torze mknie gromad Nikt nie płacze, nie narzeka, bo od lata na to czekał. Jedną radę dziś ci dam: Szalik, czapkę, załóż sam, łyżwy przypnij i gotowy Baw się dobrze, wracaj zdrowy. Dzień dobry, dobranoc Raz spotkało się na niebie Słoneczko z Księżycem. Zawołało: Dobrej nocy, Księżycu, ci życzę! Księżyc senny i zmęczony Ziewnął: A-a-a-a! - A ja życzę ci, Słoneczko, Pogodnego dnia! TRZEJ KOSMICI Trzej kosmici, trzej kosmici przylecieli rankiem Ten w talerzu, tamten w spodku trzeci leciał w dzbanku. Ref.: Pierwszy – krągłe jajeczko, drugi – chrupka bułeczka, a ten trzeci, drżący, chlupiący jak ta kawa z mleczkiem. II. Trzej kosmici, trzej kosmici wpadli przez okienko, w pokoiku na stoliku ląd T5kR8WM.
  • 3lko12wmny.pages.dev/265
  • 3lko12wmny.pages.dev/11
  • 3lko12wmny.pages.dev/157
  • 3lko12wmny.pages.dev/62
  • 3lko12wmny.pages.dev/85
  • 3lko12wmny.pages.dev/353
  • 3lko12wmny.pages.dev/309
  • 3lko12wmny.pages.dev/185
  • 3lko12wmny.pages.dev/253
  • wiatr zapukał w okno do dzieci piosenka